"Chłopiec w pasiastej piżamie"
John Boyne (fragment książki)
Co zobaczyli za oknem
Za ogrodzeniem nie rosła trawa i w ogóle nigdzie dokoła nie było choćby skrawka zieleni. A zamiast zwyczajnej ziemi tylko coś jakby pył, i co kawałek, jak okiem sięgnąć, niskie domki i duże kwadratowe budynki — ze dwa, całkiem już daleko, z kominami.